Witam wszystkich czytających,
Mój pierwszy post będzie trochę
jakby w stylu „Czy wiesz, że…?”
Otóż przeglądałam sobie buty na pewnej stronce –
uwielbiam buty, uwielbiam je często oglądać, nawet jeśli wiem, że w tej chwili
nie mogę sobie na nową parę pozwolić (albo nawet na jednego:P) – czytam sobie
te opisy, między innymi wysokość obcasa: 9cm – noo, dla mnie takie w sam raz,
ponieważ uwielbiam wysokie obcasy, ale chcę by dało się w tym normalnie
chodzić, 13cm – łooo, ale patrzę 3,2cm platforma, aa to tyle dobrze, bo
wychodzi prawie 10cm odczuwalne, ale tak się zastanowiłam w tym momencie, czy
naprawdę będzie odczuwalne te 10cm, bo przecież mam 2 pary butów 10cm-obcas, w
których zupełnie inaczej czuje się moja stopa, inaczej mi się chodzi, jedne
bardziej męczą, w drugich mam wrażenie, że obcas jest niższy (obie pary nie
mają platformy), więc pomyślałam, że obcasy mogły zostać różnie zmierzone i w
tym momencie pojawiło się pytanie: jak właściwie prawidłowo mierzy się wysokość
obcasa?
Oto podpowiedź:
„Wysokość obcasa mierzymy
stawiając buta na prostej powierzchni i przykładając początek centymetra do
miejsca w którym obcas łączy się z cholewką buta. Wynik odczytujemy w miejscu,
w którym koniec obcasa styka się z powierzchnią. Cały pomiar odbywa się pod kątem
prostym (jak na rysunku).”
(informacja wygrzebana z sieci)
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz