poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Na start...

Witam wszystkich czytających,
Mój pierwszy post będzie trochę jakby w stylu „Czy wiesz, że…?”
Otóż  przeglądałam sobie buty na pewnej stronce – uwielbiam buty, uwielbiam je często oglądać, nawet jeśli wiem, że w tej chwili nie mogę sobie na nową parę pozwolić (albo nawet na jednego:P) – czytam sobie te opisy, między innymi wysokość obcasa: 9cm – noo, dla mnie takie w sam raz, ponieważ uwielbiam wysokie obcasy, ale chcę by dało się w tym normalnie chodzić, 13cm – łooo, ale patrzę 3,2cm platforma, aa to tyle dobrze, bo wychodzi prawie 10cm odczuwalne, ale tak się zastanowiłam w tym momencie, czy naprawdę będzie odczuwalne te 10cm, bo przecież mam 2 pary butów 10cm-obcas, w których zupełnie inaczej czuje się moja stopa, inaczej mi się chodzi, jedne bardziej męczą, w drugich mam wrażenie, że obcas jest niższy (obie pary nie mają platformy), więc pomyślałam, że obcasy mogły zostać różnie zmierzone i w tym momencie pojawiło się pytanie: jak właściwie prawidłowo mierzy się wysokość obcasa?
Oto podpowiedź:

„Wysokość obcasa mierzymy stawiając buta na prostej powierzchni i przykładając początek centymetra do miejsca w którym obcas łączy się z cholewką buta. Wynik odczytujemy w miejscu, w którym koniec obcasa styka się z powierzchnią. Cały pomiar odbywa się pod kątem prostym (jak na rysunku).”



(informacja wygrzebana z sieci)

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz