Nieee! Zabrali mi goo!
Kilka tygodni życia bez laptopa :/
Komputer zaczął mi świrować i musiałam go oddać do
serwisu - teraz nie będzie siedzenia z nim na łóżku, albo w kuchni przy
obiedzie, grzebania w necie na leżąco, klikając tylko "dalej" albo
kolejne ciuszki, nie będzie zasypiania przy nocnych rozmowach na GG :(
No ale od czego jest stacjonarny :D hihi :P
(tylko ta klawiatura :/ - już się do płaskiej
przyzwyczaiłam)
U mnie laptop zawsze stoi w jednym miejscu a u Ciebie jak czytam wędruje po całym domu :)
OdpowiedzUsuńWędruje zwykle do kuchni, bo jest fajny stół, ale zdarzyło mi się siedzieć w innych pokojach i był ze mną na wakacjach, to wtedy nawet na tarasie korzystałam :P
Usuń